- 28 kwietnia, 2022
- 6 minutes read
Kredyty frankowe po likwidacji wskaźnika LIBOR
Jeszcze do niedawna LIBOR był jednym z najważniejszych wskaźników dla osób mających kredyt we frankach. Jednak od stycznia 2022 roku wskaźnik przestał być opracowywany i publikowany. Doprowadziło to do pewnych komplikacji, które wymusiły zastąpienie wskaźnika LIBOR innym, a także wprowadzenie stosownych zmian w procedurze obliczania wysokości stopy procentowej dla kredytów w obcej walucie. Jak rynek bankowy poradził sobie z tak wielką zmianą i jak likwidacja wskaźnika LIBOR wpłynęła na kredyty frankowe? Wyjaśniamy.
Czym był wskaźnik LIBOR i dlaczego został zlikwidowany?
LIBOR to skrót od angielskiego London InterBank Offered Rate i oznacza referencyjną stopę oprocentowania, po jakiej kredytów udzielają sobie banki na rynku międzynarodowym w Londynie. Wskaźnik był ustalany o godzinie 11:00 GMT, czyli czasu uniwersalnego, co przekładało się na godzinę 10:00 czasu środkowoeuropejskiego obowiązującego również w Polsce. Obliczenie wskaźnika LIBOR odbywało się na podstawie ustalenia średniej arytmetycznej oprocentowania deklarowanego przez banki biorące udział w londyńskim panelu międzybankowym. Dla Polaków wskaźnik LIBOR miał znaczenie w przypadku ustalania oprocentowania kredytów hipotecznych udzielonych w zagranicznych walutach, przede wszystkim frankach szwajcarskich (CHF), ale również w funcie brytyjskim (GBP), dolarze amerykańskim (USD), jenie japońskim (JPY) oraz euro (EUR). Przy czym zdecydowaną większość polskiego rynku kredytów walutowych stanowią kredyty frankowe.
Skoro do ustalania oprocentowania kredytów wszystkie banki stosują ten sam wskaźnik, to dlaczego oferowane klientom stawki procentowe są tak różne? Ponieważ LIBOR to nie jedyny czynnik składowy brany pod uwagę przy ustalaniu oprocentowania kredytu w obcej walucie. Banki dodatkowo doliczają również marże, prowizję za udzielenie kredytu i koszty pozaodsetkowe, w skład których wchodzą ubezpieczenie i inne opłaty. Niemniej jednak LIBOR stanowił jeden z ważniejszych elementów wchodzących w skład oprocentowania kredytu w obcej walucie. Nie powinno więc dziwić, że ewentualny wzrost tego wskaźnika przekładał się bezpośrednio na wzrost oprocentowania nominalnego, a tym samym miesięcznej raty kredytów.
Likwidacja wskaźnika LIBOR po raz pierwszy została zapowiedziana 27 lipca 2017 roku. Wtedy to Andrew Bailey, przewodniczący Brytyjskiego Urzędu Nadzoru Finansowego FCA poinformował, że rynek powinien przygotować się na to, iż wskaźnik LIBOR nie będzie publikowany po 2021 roku. Dało to więc bankom i rynkowi finansowemu wystarczającą ilość czasu, aby przygotować się na tę zmianę.
Co zamiast wskaźnika LIBOR?
W związku ze zmierzchem wskaźnika LIBOR, czyli zaprzestaniem jego opracowywania i publikowania, Komisja Europejska postanowiła podjąć kroki, które miały na celu uregulowanie tej sytuacji. Wydała więc rozporządzenie, które określało bezpośredniego następcę wskaźnika LIBOR. Biorąc pod uwagę również zalecenia Narodowego Banku Szwajcarii, postanowiono zastąpić wskaźnik LIBOR wskaźnikiem SARON. Jest on publikowany przez SIX Swiss Exchange Financial Information AG i wpisany na listę wskaźników referencyjnych prowadzoną przez Europejski Urząd Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) oraz jednocześnie spełnia wszystkie wymogi prawa europejskiego dotyczące jakości opracowywania wskaźnika referencyjnego. Sprawia to, że wskaźnik ten wydaje się dobrym, wiarygodnym i stabilnym następcą LIBOR. Komisja Europejska wzięła również pod uwagę, że na dzień wydania przez nią rozporządzenia wskaźniki LIBOR i SARON różniły się od siebie. W związku z tym wprowadzono tak zwany spread korygujący, który miał na celu wyrównanie nowego wskaźnika.
Jak zmiana z LIBOR na SARON wpłynie na kredyty frankowe?
Jednak to, co w tej wymianie najbardziej interesuje kredytobiorców, to fakt, czy przejście z LIBOR na SARON wpłynie znacząco na kredyty frankowe w Polsce. Przede wszystkim zastosowane regulacje prawne powodują, że kredyty frankowe zostają automatycznie objęte wskaźnikiem SARON zamiast LIBOR i nie jest wymagane podpisywanie aneksu do umowy kredytowej. Dodatkowo zastosowany przez Komisję Europejską „spread korygujący” pozwolił na zminimalizowanie różnic pomiędzy tymi dwoma wskaźnikami. Dzięki czemu frankowicze praktycznie nie odczują zmiany od 1 stycznia 2022 roku, a wycofanie LIBOR i przejście na SARON odbędzie się płynnie.
źródło: kancelariarzucidlo.pl